Zapomniałam jeszcze o tym króliku. Też znalazł nową właścielkę.
Uczę się szyć na starym Łuczniku. Z każdym dniem odkrywam coraz więcej. W poczekalni czekają rzeczy do biżuterii i filcowych kwiatów. No i cały czas urządzam mieszkanie - już 2,5 roku
test
test
poniedziałek, 30 kwietnia 2012
Pierwszy tildowy anioł
Poprzedni wykrój okazał się nietrafiony. Powinnam była nogi wycinać jako jedność, jak i tłów. No ale co tam uczę się, na swoich błędach.
Włosy też wyszły nie w 100% zadowalające.
Oto efekt.
Włosy też wyszły nie w 100% zadowalające.
Oto efekt.
środa, 4 kwietnia 2012
Na warsztacie
4 ciała królicze i 1 anioł wysoki. Miałam przeboje z maszyną bo strasznie pentelkowała. Po 40 minutach przekleństw okazało się, że na dole mam ciut za duży bębenek.
Subskrybuj:
Posty (Atom)